mojemysli - komentarze


....::::Kolejna łza...::::....

Kurde...Nie wiem co jest...Chce mi się tak ryczeć...Tęsknie za tym czego nie będzie...Czego nie będzie między mną a Nim...Gadam z Nim...Ale to nie to samo...Chciałabym się do niego przytulić...Poczuć Go...Ale muszę żyć marzeniami i snami...Chciałabym,żeby było tak jak w moim dzisiejszym śnie...Jak pomyśle co mi się śniło...Że mogło by tak być...chce mi sie ryczeć...Ku*** myślę o Nim...ale nic z tego myślenia nie wychodzi...Z moich przepłakanych dni...I tych wszystkich łez za Nim też raczej nic nie wyniknie...Dlaczego..?!?!Dlaczego mi nie wychodzi...Nie moge być szczęśliwa...?!?!Kurde...To mnie boli..Życie mnie boli...Kocham Go...Ale co z tego..?!?!On tego nie widzi...Nie zauważy...nie odwzajemni...Chcę się upić...Zasnąć..I śnić tylko o Nim...Bo skoro nic nie będzie z tego...To chociaż są sny...=(=(=(Rycze już teraz...Ale to mi nie pomoże w niczym...

Imię:


Wyświetlaj emotikony w komentarzu

Lista emotikonów


Tak napisali inni:
30.09.2005 :: 20:33 :: bh202.internetdsl.tpnet.pl

PaULina

Kasiu kochanie:*:*:* ja cie rouzmiem.. ja tez mam dola, ale zacytuje twoje slowa, pomysl .. MASZ RODZINE KOCHAJACA, PRZYJACIOL, NIE JESTES SIEROTA, ANI NIC wiec kasiu:*:* nie smutaj:*:* chociarz sama nie umiem sobie z tym poradzic zebym ja nie byla smutna:(:( booshe jak bym chciala sie teraz do kogos przytulic:(i snij kasiu dalej:*:* kocham cie:*:*
30.09.2005 :: 19:48 :: aul196.internetdsl.tpnet.pl

confidence

hej, głowa do góry ^^ sama widzisz, że z dołowania się nic nie wychodzi
3maj się :*
Talk.pl :: Wróć