08.10.2005 :: 20:59
....::::Tęsknota::::.... Wróciłam z wycieczki...Ale chciałabym teraz tam być...pobyć nad wodą,popatrzeć w gwiazdy i być z moimi myślami...Tu tak nie można...Tu jest inny klimat...Co innego...A tam można na prawdę się zastanowić...Wczoraj...w czwórkę patrzyliśmy w gwiazdy...Nagle Paulina zniknęła...Wtedy tak na prawdę zrozumiałam kim jest dla mnie Paulina...Jak bardzo mi jej brakuje...Zniknęła...A ja...ja nie wiedziałam co się z nią dzieje...Gdzie jest...Była z nami..i nagle poszła...Szukałam jej...Z Rafałem i Zwierzakiem...Darliśmy się...Przeszukaliśmy wszystko...prawie wszytskie pokoje...Znalazła sie...Była w jednym pokoju i oglądała TV...Cieszyłam się że się znalazła...Ale byłam też wściekła...Ale...A teraz...teraz myślę od rana...I mi smutno...Nie wiem co się ze mną dzieje...O co mi chodzi...Myślę...Że tak naprawdę....Boże jaka ja głupia jestem...=(Tylko dlaczego ja się taka urodziłam...?!?!...Chcę zobaczyć gwiazdy...Tak żeby było co wieczór...Żeby było tak jak wczoraj...=(